Kłos: Podział punktów nie jest sukcesem
- Admin
- 9 maj 2015
- 2 minut(y) czytania

Czytając tytuł, możemy dowiedzieć się, że trener Ogniwa nie jest zadowolony z remisu w meczu z Kłosem Chełm, a tymbardziej bezbramkowego, ponieważ nasza gra była bardzo dobra.
To już drugi remis biało - zielonych z rzędu, w dodatku u siebie. Przypomnijmy - w poprzednim meczu, z Bratem Cukrownikiem Siennicą Nadolną padł wynik 1:1.
Spotkanie z Kłosem było ciekawe, jak mówił Artur Wawruszak - "Mogło się podobać". Oglądaliśmy wiele okazji na strzelenie bramki, zarówno ze strony naszej, jak i gości. Dziwne, że skończyło się na bezbramkowym rezultacie. Już na początku meczu Gomułka oddał groźny strzał na bramkę. Piłka przeleciała jedynie obok słupka. Około 16 minuty Mateusz Szanfisz strzelił zza pola karnego, ale jego strzał był za bardzo niecelny. Drużyny stwarzały wiele sytuacji na trafienia "sam na sam", a także kilka razy próbowali lobować. Bramkarze w tym spotkaniu odegrali bardzo ważną rolę. Nerwowy na pewno był koniec. W 90 min. Flis (Kłos Chełm) wykonywał rzut wolny, ale na szczęście nie trafił do bramki. Krótko mówiąc, spotkanie na wysokim poziomie.
Warto dodać, że był to pierwszy mecz Mateusza Bąka po powrocie zza granicy. Zmienił w 60 minucie Damiana Gałeckiego.
Różne opinie, co do meczu ma trener Jacek Kłos i kierownik drużyny Artur Wawruszak. Jak już wspominaliśmy Kłos nie jest zadowolony z rezultatu. W wywiadzie dla "Dziennnika Wschodniego" powiedział, że podział punktów nie satysfakcjonuje go.
Nie ma co rozliczać, trzeba czekać na kolejny mecz. A ten w najbliższą niedzielę, znowu na naszym obiekcie. O godzinie 17:00 podejmiemy Granicę Dorohusk. Życzymy powodzenia.
Skład: Zagraba, T. Nowaczek, M. Nowaczek, Pilipczuk, Sobczuk, Nadolski, Szanfisz, Wach, Knot, Gałecki, Gomułka.
Zmiany: 46` Flisiuk za Szanfisza, 70` Bąk za Gałeckiego, 80` Kołtun za Nadolskiego
Comments